Tuesday 24 January 2017

Bezpieczeństwo

Emiraty to kraj zdecydowanie islamski, ściśnięty pomiędzy Arabią Saudyjską a Omanem. Ciekawe czy w takim przypadku komukolwiek przyjdzie na myśli bezpieczeństwo. A jednak. Emiraty zajmują trzecie miejsce na liście najbezpieczniejszych krajów świata. (źródło)

Dlaczego tak się dzieje? System kar pieniężnych jest tutaj niezwykle rozbudowany i surowo przestrzegany. Nawet za żucie gumy w metrze można dostać mandat w wysokości 100 AED. Ludność Emiratów to w 88% imigranci, którzy przyjeżdżają tutaj głównie żeby odłożyć jak największą liczbę pieniędzy i nie bardzo chcą obciążać swój budżet karami, wiec starają się przestrzegać prawa. Za większe przewinienia można zostać deportowanym, umieszczonym na czarną listę i mieć dożywotni zakaz wstępu do kraju. Kto by chciał ryzykować jak jest się jedynym żywicielem rodziny tej w kraju i za granicą? I tutaj mamy odpowiedź.

Oczywiście nie jest tak, że policja nie ma co robić. Przyjezdni muszą najbardziej uważać, aby przypadkowo nie złamać prawa, które może wydawać się z pozoru błahe. Dotyczy to relacji pozamałżeńskich, alkoholu i nieprzestrzegania publicznego zakazu picia i jedzenia podczas Ramadanu.


Zgodnie z prawem Emiratów wszelkie związki pozamałżeńskie są nielegalne. Mieszkanie razem bez ślubu również. Alkohol dostępny jest wyłącznie w niektórych barach, jeśli ktoś chce kupić alkohol i zabrać go do domu potrzebna jest na to specjalna licencja. Sam przewóz alkoholu przez emirat Sharjah jest nielegalny. Podczas Ramadanu nawet osoby niewierzące obowiązuje całkowity zakaz publicznego jedzenia lub picia. Większość restauracji otwiera się dopiero po zachodzie słońca.

Czy rzeczywiście jest tak, że nie znajdziemy tu żadnej pary mieszkającej razem? A co z parami chcącymi zatrzymać się w hotelu? Oczywiście można, ale trzeba pamiętać, żeby nie zwracać na siebie uwagi i zachowywać się jak małżeństwo, a nikt nie powinien się do niczego przyczepić.


No comments:

Post a Comment